Odbieram informację...
83.
Odbieram
informację dla ducha stronę za stroną zapisana, wielu powołanych, a na Ziemi
milczą duchy rozumem materialnym w ciałach zamurowanych. Wykreślić ich z życia,
zagubieni na Ziemi, padli pod lawiną rozumowych myśli, bez szukania ich jest,
zostali pod lawiną bez oznak życia.
Każdego roku na wiosnę, gdy śnieg z gór schodzi spod
lawin wiele duchów ludzkich wychodzi, leniwie snują się po Ziemi, już są bez
wiedzy po co są na Ziemi i błąkają się poruszając ‘metalowymi puszkami’, żyjąc
ziemsko w ‘pudełkach’ z podobnie martwymi już duchami, tworząc zbiorowiska tak
zwane rodziny ziemskie, obce duchy obok siebie stoją po lat kilkadziesiąt i bez
wiedzy; kim są, skąd pochodzą i po co są na Ziemi, są jak cyfrowe ekrany
ciekłokrystaliczne.
Smutno, gdy na nich patrzę, martwi wyszli z
zamrażarki, duch zagubiony, a uczucia wraz z sercem usunięte, rozum narzędzie
Lucyfera odciął ich od Światła i oni uwierzyli, że są duchowo martwi. Codzienne
bycie to potwierdza, to znajomi też martwi, telewizja cyfrowa martwa
ciekłokrystaliczna, prasa brukowa donosi o martwym byciu ludzi rozumowych,
gdzie po takiej literaturze z przerażenia drżą wam tylko kości, bo uczuć i
serca w was już brak. Kolejna cywilizacja, która upadła wycinając sama sobie
serca ‘nożem’ rozumowych myśli.
Słowo Pana wam podane rozum odciął od duchowego,
słowo; przeżywanie nic dla was
znaczy. Smutno w krainie cieni, nawet suche łzy, które z oczu wam płyną
uważacie za chorobę i łykacie na nie leki, aby już bez płakania nad sobą było.
Kukiełki żyjące na Ziemi, poruszane rozumem z mózgu
połączone były myślami ze swoim panem, ciemnym Lucyferem, idol współczesnej
cywilizacji. Oczy wam się świecą pustym blaskiem, gdy wam pokaże nowy ‘wynalazek’
upadłej cywilizacji na przykład; telefon, urządzenie odtwarzające muzykę, która
zagłusza was całkowicie, ubranie, aby wieść leniwe wygodne bycie,… całość
popijacie alkoholem, używacie narkotyki w różnej formie.
Zaraza za zarazą, kataklizm za kataklizmem, wypadek
za wypadkiem, dla otrzeźwienia bez zmiany was, co wami jeszcze poruszy, a jak
was coś boli, to są leki znieczulicy społecznej lub ostatecznie wytną i
operacja znowu się ‘udała’ lecz pacjent już ziemsko oddał ducha.
Duchowo martwa cywilizacja z martwą i ślepą wiarą,
polityka ziemskiej ignorancji.
Zamknęliście się w skorupach zerowej czułości, seks ‘uprawiacie’,
a na grządkach waszych związków rosną chwasty, które kłują was boleśnie,
chwasty siejesz, chwasty zbierasz ostatecznie.
Nic żywego tworzycie, sztuka martwa po galeriach się
przewija, za martwe obrazy płacicie miliony, a człowieka ubogiego duchem na
ulicy bez zauważenia.
Miłujecie swój pusty rozum.
W nowym roku wręczam każdemu człowiekowi ziemskiemu
oset, który wam się należy, zasłużyliście na niego na 100%.
O prawdziwych uczuciach ‘bajki’ wam powiedzą lecz gdy
się one kończą, choć jest inaczej, to jednak szare bycie dalej was techniką
przygniata, ‘surfujecie’ w Internecie, bo o prawdziwym życiu duchowym nic
wiecie.
Tych ludzi na Ziemi, co oset im się mało podoba i
którzy mają jeszcze serca i łzy w oczach, wzywam i wyrywam za waszą zgodą z
objęć ciemności.
Bez Słowa Pana jesteście niczym lecz gdy ożywi was
Siła Pana, to będziecie radośni i szczęśliwi, poczujecie Miłość Pana i ożywieni
zaczniecie iść na poziom duchowo istotny duchową drogą i tego wam w tym nowym
ziemskim roku serdecznie życzę.