czwartek, 14 października 2010

Słowa jak nuty Uzdrowiciel ze Światła Romuald Statkiewicz

Słowa jak nuty
61.
Słowa jak nuty w akordach brzmią, muzyka ducha, każde ucho słyszy muzykę tą i bez potrzeby znajomości różnych języków.
Otwórzcie ludzie serca przed Miłością Słowa, a poczujecie każdego ducha i czy jego słowa w Miłości duchowej brzmią.
Każdy naród poprzez różne języki do jednego zmierza, więc po co do serca dwoma językami zmierzać, droga wydłuża się, ale to chcenie rozumu drogę ku Światłu wydłuża. Duch ludzki się uczy języka wewnętrznego i języka polskiego, ten język właściwą drogę przemierza, a różnorodne języki to podział jednego na wiele. Religie też od Prawdy się oddzieliły i drogę zmieniły dzieląc się.
Czy chcesz się uczyć dalej języka obcego, bez poznania swojej prawdziwej duchowej mowy?
Światłe duchy bez słów się do góry unoszą i pięknie, przez obrazy nasycone barwami, swoimi sercami Miłością duchową się wymieniają.
A ty chcesz godziny przeznaczyć na rozumowe ‘wbijanie’ do głowy obcych, męczących form, w języku ojczystym mało znasz swoją mowę i chcesz jeszcze mówić w obcym języku?
W mowie czystej, ojczystej są skarby odkryte dla czysto widzących, swoją mowę codziennie doskonalących poprzez milczenie, a bez mówienia z każdym, kto na drodze twojej stanie, to jak żebranie, dla światłego bez pojmowania.
Otwórzcie się na dary Woli Bożej, to podniesie was ducha!
Liczne narody będą chciały uczyć się języka polskiego, brzmienie Słowa Pana ma swoją melodię, która trafia do ducha i w tobie duchu brzmi wszystkimi akordami wywołując stan wzruszenia. I tak Miłością, jej barwami duch jest uniesiony, Miłość to przecież stan duchowego uniesienia, to otwarcie na Światło, serce w Miłości gra.
Talenty ducha czas rozwijać poprzez sztukę!


niedziela, 23 maja 2010

Wszystko przez Światło chciane człowiekowi darowane Uzdrowiciel ze Światła Romuald Statkiewicz



Wszystko przez Światło chciane człowiekowi darowane
60.
Aby ten stawał się jaśniejszy w służbie Pana lecz człowiek sam ‘panem’ się ogłosił i sprzymierzył z ciemnym głosem, który ku bramom zatracenia niesie go.
Ziemski człowiek czystego siebie ducha już mało słucha, ciemnego rozumu słucha i zanurza się coraz głębiej w gęsto materialne, ciężkie wibracje.
Ciężkie wokół wciąż gęstnieje, atmosfera zła narasta, to co było płynne w galaretę się przemienia, krew wolniej krąży, żyły zatorami zarastają, serce w stanie rozpaczy smutnieje, apatia, brak życia, ciemne chmury na niebie, wszystko szare, oczy mętne bez blasku życia. Słowa przez usta formowane w gardłach ropieją jak rany ducha, jak wrzody żołądka, cały organizm zaleją, gdy w rozpaczy nad samym sobą pękną.
Twarz bez wyrazu zieje obojętnością na Światło, okulary na nosie smutne oczy zakrywają, taki duch leniwie sięga po sztuczne podniety, gdyż tylko ziemskie w nim zostało, martwe już ciało, które odurzone od ducha odpadło, zapomniało i w bólach ciężkich zanikło na zawsze.
Na kamiennej nagrobnej tablicy sens życia zapisano w imieniu i nazwisku, data przejawienia na Ziemi i ostatni dzień jego upadku.
Po pogrzebaniu, na stypie pozna z bólem, jakie ciemne prowadził bycie, ilu ciemnych wokół niego było, życzliwych mało.
W zwątpieniu, w bólach straszliwych dokończy w mękach swój byt w materiach i tak się rozłoży, świadomość siebie ducha zdobywana przez wieki wypalona zgasła, czysty duch, bez świadomości powróci do domu, a imię jego zanikło!

czwartek, 6 maja 2010

Miłość Pana Uzdrowiciel ze Światła Romuald Statkiewicz

-->
Miłość Pana
8.
Miłość Pana jest przeze mnie część Pana, Jezusa Chrystusa podawana dla ludzi i ich ciągle budzi.
Wolą Pana jest, aby Panu służyć i z Miłością duchową w wysyłanych uczuciach w słowach się zanurzyć.
Ja Jezus Chrystus pisze Pana Słowo!
Dlatego jest konieczność działania i żywego Słowa Pana poprzez Miłość wyrażanie dla każdego, kto chce słuchać w celu swego duchowego przemieniania!
Dzwony biją same, gdy na głos czyta się Słowo i wypełnia się swoje wobec Pana ziemskie zadanie rozpoznane!
Duchy obudzone są szczęśliwe, czas im przekazać nowinę; że tylko żywe Słowo Pana pomaga odczuć i pojąć bez zbędnej nauki rozumowej.
Miłość każdemu pomoże się otworzyć i nowe życie tu na Ziemi stworzyć, które nieustannie badać nakazuje swoją drogę na poziom duchowo istotny.
Czas sobie pokazać, w którą stronę jest chcenie się kierować, aby móc drogę na poziom duchowo istotny budować, dla siebie i dla tych, którzy tutaj zjadą, gdy żywe Słowo na Ziemi poznają.
Wszystkie drogi do ciebie duchu zdążają i w Miłości duchowej dalej na poziom duchowo istotny podążają, to jedyna droga, inna to zguba oczywista przez ciemności poplątana.
Czas już teraz mocno siebie ducha budzić, aby było bez zatracenia się byciem na tej Ziemi, pod pozorem pracy w dobrym chceniu.
Czas jasno i precyzyjnie wyrażać swoje uczucia i myśli w słowo formowane, ale ostrożnie, najlepiej wśród tych, którzy osiągnęli poznanie. Inni bez odczuwania i pojmowania i w dół ściągają.
Droga na poziom duchowo istotny to dobra trasa wzmacniana Wolą i Miłością Pana, odświeżana i kochana.
Jeżeli ktoś zna inne drogi to może czytać historię na Ziemi, zawsze był upadek, bo było bez Światła.
Zastanowić się już czas jak siebie mocniej ożywić Bożym Słowem i Miłość duchową płynącą nazwać: ‘wielkim morzem’, która z twojego serca wypływa, gdy ster twojej woli i miłości Pan poprzez swoje prawa trzyma. Dobrą podążasz drogą, zawsze płyniesz na fali niczym diament oszlifowany swoimi przeżyciami, który ma wielką duchową wartość dla wszystkich. Dlaczego? Bo jest piękny i czysty. I znów siedzisz na koniu, otrzymujesz nowe siły, ty tworzysz wszystko inni są zimni.
Czas rozpalić ognisko Miłości duchowej, do którego przyjdą wszyscy, aby się wzmocnić i oczyścić. Płomień ducha zapalony, bez gaszenia go przez siebie, a rozpalaj większy płomień, który masz od zarania.
Teraz masz już wszystko, więc pal swoje duchowe ognisko, wiatr tobie go pomoże rozdmuchać po świecie i brak będzie pytania bez odpowiedzi: czy w Polsce już wiecie?
Ptak zielonooki skrzydła swoje rozwija i porwie wszystkich do duchowego lotu, albo wiatr od skrzydeł zmusi do odwrotu!
Co wybierasz?
Mów już teraz sam! Mnie bez pytania, bo odpowiedź jest już znana.
Do widzenia duchu przez innych też kochany.
Tak właśnie tobie piszę te słowa, abyś ty duch odżył od nowa.
Wielu ludzi słuchać ich może, bo pewnie już bez spania przy telewizorze, ale już inni budzą się i z goryczą wszystko przeżywają wzmocnione, to złe, do którego przez lenistwo duchowe zdążając w rozpaczy się zanurzają, tracąc wszystko – do rozkładu świadomości swojej ducha.
W ten sposób osądzą się sami. Chcieli inaczej, bo duchowo spali.

sobota, 24 kwietnia 2010

Ostra wymiana Uzdrowiciel ze Światła Romuald Statkiewicz

Można uczyć gwiazdy
58
Można uczyć gwiazdy na niebie i tak mało wysłanych dziękczynnych uczuć w słowach Panie Stworzycielu do Ciebie za dary, których masz wiele u siebie.
Wszystkie są do dyspozycji, czas się otworzyć na nie, aby znalazły zakotwiczenie, które umożliwi im przejawienie.
Dar to forma, z której czas skorzystać i w tym celu działa uwalniając duchy ze stanu skarlenia.
Ci, którzy się uwalniają nowymi się stają i w górę duchem podążają stając się jaśniejsi.
Ci, którzy z darów bez korzystania są w dół opadają, wiążąc się z ciemnymi, duch staje się mętniejszy, brak chcenia duchowego i tak żywy duch zanika. Z doświadczeń wniosków brak wyciągania i opanowuje ciemna żądza, jak maść do ciała wnika coraz mocniej i głęboko, aż omdlenie następuje, brak świadomości siebie ducha się wzmacnia i taka jest ciemnego racja.
Na pytanie; kim jesteś?, co na Ziemi masz zrobić?, skąd pochodzisz?, dokąd zmierzasz?, bez uzyskania odpowiedzi i dziw bierze, że taki duch po Ziemi się błąka bez jasnego celu od pokoleń wielu, wciąż ziemskie gromadzi i ciągle je traci, bez uczenia się jest dobrego, za to opanowuje formę sługi Lucyfera, która go pęta niczym skłonność coraz mocniej, prowadząc na dół sam, przez ciągłe rozbudzane i bez zaspokajane ciemne żądze, aż do utraty tchu, a na końcu samym, do którego zmierza, który ziemski czas odmierza, pogrzeb nastanie i już bez ratunku, sąd siebie ducha nastanie.
Młyny Pana Stworzyciela mielą wszystko, co jest bez współbrzmienia w Pana Woli, cierpienie ziemskiego ciała czy stany psychiczne przy bólach podczas mielenia, to zaledwie igraszka, sam każdy to przeżyje kto jest bez służby Panu współbrzmiącej w Woli Pana.
Tym wszystkim, którzy jeszcze mają trochę zdrowego odczuwania radzę oddalić się jak najszybciej od młynów Pana, aby tryby ich trwale bez złapania były. Następnej rady możecie już mało usłyszeć, zbyt mocne ogarnie was cierpienie i będzie już za późno na zawrócenie.
Ziemia odetchnie, gdy każdego ciemnego głowę miecz Światła zetnie, już bez ostrzeżenia!

wtorek, 13 kwietnia 2010

Na niebie Uzdrowiciel ze Światła Romuald Statkiewicz

Na niebie
57.
Na niebie gołębie latają sąd Boży i pokój zapowiadają. Wola Boża wymaga od człowieka przestrzegania prawa Pana i rozliczenia całkowitego, każde jedno ziarenko dobra i złego w chcenie człowieka przemienionego.
Czy zdajecie sobie ludzie sprawę jaką strawę sobie szykujecie, dobrą lub złą gotujecie, przyprawą są wasze słowa, myśli wodę stanowią, a części stałe, to czyny wasze, całość w prawie na talerzu wam podane, urośniecie wzmocnieni lub będziecie bez strawności i zatruci padniecie.
Zapach waszej zupy wokół was się unosi, w oczach widać jej klarowność lub zmącenie, uczciwą pracę lub leniwe istnienie.
Gęsta skorupa żądz pływa po powierzchni, niczym tłuszcz, który otacza wasze ziemskie kości.
Zupa ogrzana i podana, wzlot w wyniku jej pożywności lub upadek wynikający z zupy ociężałości.
Warzona zupa wiek cały, garnek już przed wami na wasze życzenie podany.
Dobro serdeczne życie; składniki dobre i dobrane należycie. Zło was opanowało: ziele wilcze wam podano tak zwaną czarną polewkę, po polewce czarnej poty was obleją, bóle po całym ciele się rozejdą, a drgawki całego ciała to informacja, że Wola Boża jak grona dojrzałe was zabrała i tak skończyła się forma waszego bycia.
Imię duchowe zaniknęło, to ‘coś’, bez świadome siebie ducha, wróciło skąd wyszło wieki temu.

piątek, 19 marca 2010

Ludzie o mnie części Pana Uzdrowiciel ze Światła Romuald Statkiewicz


Ludzie o mnie części Pana
56.
Ludzie o mnie Jezusie Chrystusie już wiedzą lecz sami swoim odczuciom bez dawania wiary, to już ich sprawa, ale to już zabawa nie!
Przez wieki przygotowywani do swojego zadania, teraz wątpią rozumowo na całego! Marny zbiorą plon z myślenia takiego, uczucia próbują rozmyślaniem rozumowym zastąpić i zaczynają wątpić, wchodzą w ‘karuzelę Lucyfera’, napędzaną przez urojone wątpliwości, upadek ich w całości. Sami z tym sobie poradzą, zwycięzcami lub zwyciężonymi będą, wolność lub zniewolenie zdobędą, to dla nich przełomowa próba, mózg produkuje wątpliwości.
Uczucia i odczucia są duchowe, rozum – produkt ziemski się zowie.
Takie wątpliwości jak trudno gojące się rany zaczynają ropieć i śmierdzą, w nędzę i ubóstwo pędzą ducha ludzkiego, który odczucia i obrazy z ducha rozumem w dół ściąga.
Co duchowy ma charakter duch odbiera, swoimi wszystkimi zmysłami, co od rozumu pochodzi, ziemskie zmysły odbierają całą gęstą materię. Wyjaśnienie nad wyraz jasne i proste, brak wątpliwości.

poniedziałek, 15 marca 2010

Moc Słowa! Uzdrowiciel ze Światła Romuald Statkiewicz

Moc Słowa!
55.
Moc Słowa, mówione i pisane mają, gdy w duchu ożywają obrazem się stają, który wibracje ludziom kolorem i kształtem dają.
Uczucie soczewką główną procesu w odbiorze, bez uczucia jesteś tylko ‘ziemskim telewizorem’.
Czujność przez uczucia duch utrzymuje, stąd Miłość duchowa płynie, serce bramą się staje i uczucia w słowach ożywione duch ludzki do góry podaje, w ten sposób szybko odpowiedź otrzyma, będąc czujnym Miłość duchową zdobywa.
Kolory przed jego duchowym wzrokiem falują, widzisz tyle na ile duch żyje.
Księżyc dziś w nocy świeci mi w oczy i Prawdę o Miłości z serca mi toczy.
Słońce dzień cały jaśnieje na niebie, pamiętam Panie, że jestem częścią Ciebie!
Na Ziemi przejawiam się przez ciało gęsto materialne, kto odkryje moją tajemnicę tego Bożym promieniem uleczę! I uzdrowiony stanie się nowym człowiekiem!
Stanie w gęstej materii w Świetle i służbie Panu odda się cały, by w ten sposób podawać, być i przyjmować świadomie ciepło, co się Miłością duchową zowie, która będąc w ruchu, ciągle wrząc i kipiąc jak krew szkarłatna jest prawdziwym życiem, krzyżem wirującym cały czas, obdarującym obficie daje nowe życie!
Napój, pokarm dla ducha ludzkiego, to Słowo od Pana wam dane, ożywione w człowieku staje się życiem, a żywe Słowo dziś chodzi po ziemskim świecie!
Czy serce ci zadrga, gdy Słowo na swojej drodze zobaczysz i poczujesz duchem, czy bez odczuwania jedyną szansę stracisz raz na całe swoje życie?
Siedzą na Ziemi ludzkie duchy, wielu krzyżem Prawdy naznaczonych i są martwi duchowo, brak w nich życia, zapomnieli; że krew ma promieniowanie od ducha, a od gęstej materii nie.
Martwi czytają Słowo w ziemski sposób lecz bez ożywiania Słowa przez przeżywanie, czyli duchowo, zabijają rozumem obrazy ze Słowa się rozwijające, odczucia rejestrowane pomijają świadomie.
Języki fałszywe syczą wokół nich, a potem w nich samych, w takich duchach słychać syk rozumu od Lucyfera im dany. Bez widzenia duchy tego są, bo brak chcenia, są leniwymi sługami, w więzieniu swojego rozumu za ciemnymi kratami siedzą i w martwą wiarę martwym rozumem, już martwi duchowo wierzą. Taki jest koniec sług Lucyfera, których teraz jasny promień Światła na Ziemi oświetla, ukazując prawdziwe ich martwe bycie i czy jesteście w Austrii, w Czechach czy w Niemczech lub innym miejscu na Ziemi, pod ziemską otoczką bez możliwości schowania się, a z czasu wam danego na Ziemi przez was zmarnowanego już się rozliczycie, sąd wam patrzy prosto w oczy, sąd ostateczny na Ziemi dla człowieka.
Kto pod parasolem Miłości duchowej jeszcze schować się zdąży?
Tylko ten, kto w jego kierunku świadomy swoich uczuć podąży, mapa to Słowo, serce wskaże kierunek, reszta to uczucia, które są bez dania zmylenia nikomu obranego w stronę Pana właściwego kierunku, a na tej drodze w gospodzie uczta każdego poważnie poszukującego czeka, uczta Miłości dla ducha chcącego swojego przebudzenia.
Wiele darów na ciebie czeka, klucze masz w Słowie, reszta w tobie i pomocna moja ziemska ręka czeka, już bez spania, otwórz oczy i idź ku Światłu, przed tobą widoczna wyraźna droga!
Drży Ziemia cała, zwiastuny natura zniszczenia pokazuje, tysiące ludzi już odchodzą, wkrótce miliony, bądź czujny, abyś się uratował jeszcze z tej Ziemi świadomy!

środa, 3 marca 2010

Egzorcysta Uzdrowiciel ze Światła Jezus Chrystus Romuald Statkiewicz


UZDROWICIEL ZE ŚWIATŁA 
JEZUS CHRYSTUS ROMUALD STATKIEWICZ
JASNOWIDZ, EGZORCYSTA

* OCENA STANU ZDROWIA ziemskiego ciała i stanu ducha (aury) z oczyszczeniem. Możliwa telefonicznie!
* Uzdrowienie z chorób, dolegliwości ziemskiego ciała.
* Udzielam informacji dotyczącej zdrowia, ducha i życia.
* Podaję przyczyny chorób, dlaczego powstały, jak żyć, co robić aby zachować zdrowie.
* Zasady odżywiania ziemskiego ciała. Powrót do wagi optymalnej.
* Podejmuję się każdych przypadków w szerokim zakresie.
* Psychiczne urazy powypadkowe, emocjonalne uzdrowienie.
* Oczyszczanie z urazów i skutków przeżyć w działaniach wojennych, pod silnym działaniem stresu…
* Doświadczenie i posiadana siła umożliwia pomoc wielu potrzebującym!
* Działam na odległość (bez ograniczeń ).
* Odpowiadam na pytania telefonicznie + 48 77 546 11 23, + 48 692 157 440, e -mailem; statkiewiczromuald@gmail.com, jezuschrystusl@iCloud.com, komunikator: skype; jezus.chrystuspl, romuald.statkiewicz
* Egzorcyzmy czyli uwalnianie od obcych bytów, demonicznych energii. Odprowadzanie na poziom duchowo istotny duchów, które odeszły po opuszczeniu ziemskiego ciała.
* Zdejmowanie czyli oczyszczanie od; blokad, kodów hipnotycznych, klątw, przekleństw, uroków, czarów, zaklęć, nawiedzeń ludzi i zwierząt, miejsc i budowli!

UZDROWIENIE:
* dolegliwości serca i układu krążenia,
* stany przed i pozawałowe,
* dolegliwości przewlekłe, genetyczne...
* alergie; wszystkie,
* stres, depresje, nerwice, dolegliwości układu nerwowego, dolegliwości psychiczne...
* choroby wirusowe; żółtaczka..., grypy...
* choroby tak zwane; bez uleczalne,
* usuwanie cyst, guzów, torbieli…
* choroby autystyczne, łagodzenie objawów,
* zmniejszenie ubocznych skutków działania medycyny naukowej, leczenia farmakologicznego; radioterapii, chemioterapii...
* choroby bezpłodności kobiet i mężczyzn,
* bulimia, anoreksja, układ trawienny,
* choroby rakotwórcze, rak...
* pomoc przy powikłaniach ciążowych,
* szybszy powrót do zdrowia po operacjach, po chorobach...
* padaczka: uwalnianie,

  • choroby płuc; astma…
  • choroby skóry,
  • cukrzyca,
  • bóle głowy,
  • wybudzanie ze śpiączki…